piątek, 24 stycznia 2014

Znak życia

Długo mnie tu nie było. Minęło lato, jesień i trochę zimy. Ale jestem. Żyję. Generalnie nic mi nie jest, cieszę się dobrym zdrowiem. Rytm życia wyznacza mi moja praca, w której przez chwilę było tak ciężko, że myślałam, że odejdę bez względu na skutki.

Wracam po złapaniu psychicznego oddechu i dystansu. Chyba już mogę wrócić także do pisania.

A na koniec coś z nowego znaleziska muzycznego. Bardzo polubiłam twórczość tego Pana :)

 

1 komentarz: